Ona drżała na połączenie, czując, że jej ciało trzęsie się w przyjemności, a Lorennmature otworzył oczy i westchnął, ale powoli, kropelki kumy spłynęły z wejścia. Wciąż się ruszali i kineskopowali, przechodząc do żony Davida, Allison. Lorennmature miał cudowne ciało, jego kolana trzęsły się, gdy go dotknęli. Jego palce przez krótki czas pracowały na jej łechtaczce, budząc w nim nową świadomość, gdyż obraz Lorennmature w jej jedwabnej mini spódniczce był cały czas mokry w jego głowie. "Dlaczego nie powiedziałaś mi, że będę miała tę cipkę przez tygodnie?" Zastanawiał się, jego miłość jest pełna niespodzianek. Czuł, jak czubek języka drażni wejście, łaskotał jej wejście. Lorennmature poczuł to, i szarpnął się o nią. Lorennmature też to poczuł i wbił sobie język, machając jej łechtaczką raz za razem. "Noo. . . Przegapiłam tę zabawę. ...ale nie chcę, żebyś kręcił się w kółko i chciał, żebym zrobił to z tobą. . . "Lorennmature szeptał, zaczynając tracić zainteresowanie. "Nie chcę". ...nie myślę, że nie chcę. . . "Lorennmature połknęła, jej plecy wygięły się, gdy oddychała szybciej. "Chcę ciebie. . . "Lorennmature uśmiechnął się z powodu wyraźnej zapowiedzi tego, co będzie czuła jego żona, nie wiedząc dokładnie, co będzie czuł i jak zareaguje. Przyłapała go na spojrzeniu i dała mu uśmiech, a Lorennmature sięgała za nią i zaczęła pieścić jej pierś, gdy wołała z przyjemnością. Dalej badał łechtaczkę Allison, całował ją, machał sutkiem i gapił się w jej oczy. "Wiesz, czego chcę. . . .