Luaxlua wygięła się w łuk pleców, kołysząc biodrami przy każdym ruchu i migocząc kciukiem w tętno u podstawy jej łechtaczki. Po raz pierwszy w jej krótkim życiu, to jak jej własna przyjemność. To nie było zabawne w ogóle, ale jakoś to było uczynienie jej cum hard, jej mięśnie napięte i pompowania jak Luaxlua moczył jej palce z jej soków cunt. Ssanie na jej piersi cały czas, Luaxlua wyskoczył jej plecy mocniej i szybciej, starając się nie być zbyt zmęczony w jej drgawki. Opierając się o ścianę, głowę na drzwiach, Luaxlua odchyliła się do tyłu z rękami zamkniętymi na pięści, czekając na swoje pierwsze uwolnienie. Ale drzwi otworzyły się ponownie i zza nich wyłoniła się chwiejąca się, zwinna ręka, a Luaxlua miała do dyspozycji pukacza do drzwi. Patrzysz na idealną pieprzoną dziwkę, widzę to w twoich oczach. Dlatego musisz mnie mocno zerżnąć. To ty musisz przyjść, a ja chcę cię pieprzyć tak długo, jak będę mógł. Ściśnij te duże, soczyste cycki, prawda, kochanie? Moja cipka i cycki są puste bez ciebie w niej. Dopóki nie położysz się na podłodze, chcę mieć w sobie twojego kutasa...